Hard Enduro

Sport który wymaga ponad przeciętnej pracy układu kostno-mięśniowego, nerwowego, odpornościowego.
Są ludzie, którzy czują że żyją, dopiero w momencie, gdy poziom adrenaliny sięga zenitu. Jedni nazwą to zbędnym ryzykiem, inni pasją, są też i tacy, dla których jest to styl życia i praca. Sport ten wymaga ponadprzeciętnego przygotowania fizycznego oraz psychicznego, odwagi, umiejętności działania w sytuacjach niebezpiecznych, często zagrażających zdrowiu i życiu.
OCZAMI ZAWODNIKA
Bardzo stromy potok, pełen śliskich kamieni, na samym końcu półka skalna – pieszo normalnie człowiek ledwo tam wchodzi, trzymając się rękami głazów i ewentualnie wystających z boków korzeni drzew, a buty ślizgają się jak na lodzie. Zawodnicy hard enduro tam wjeżdżają, czasami wyskakują. Potok pokonany. Następnie trawersują (przecinając strome zbocze w poprzek). Udało się została jeszcze wąska ścieżka o szerokości 30 cm, a w doł?, przepaść. Jest szczyt, teraz długa prosta – ręce i nogi mogą odpocząć, natomiast oczy nie. Kamień po prawej, odstające gałęzie drzewa po lewej, następnie ostry zakręt za którym przepaść. Koniec prostej teraz stromy zjazd, prawie pion, jeden zły ruch i zawodnik może upaść, uderzając ciałem o ostre kamienie i drzewa. Zbroja i kask mogą nie pomóc. Przykładowy czas przejazdu to 2,5-3h, ilość spalonych kalorii, uwaga..ponad 2 tys.
PRACA MÓZGU
Zastanówmy się jak dużo energii pochłania praca całego ciała, a w tym mózgu. Ilość bodźców jakie napływają do ciała z zewnątrz jest ogromna. Układ nerwowy musi przeanalizować najszybszą linię przejazdu, oczy muszą dostrzec kamień po lewej i drzewo po prawej stronie, następnie mózg musi przeanalizować ominięcie korzenia prawą czy lewą stroną, następnie i następnie..itd.
KONTUZE
Trzeba pamiętać o jeszcze jednej bardzo ważnej rzeczy: ryzyko kontuzji w sportach ekstremalnych jest dużo większe niż w pozostałych sportach. Niebezpieczeństwa czyhające na jeżdżących są różnorakie. Począwszy od stłuczeń, zwichnięć, pęknięć, a skończywszy na złamaniach i gorszych jeszcze urazach.
Porównajmy jedną godzinę gry w tenisa na hali z jedną godziną hard enduro w lesie. Jeżeli chodzi o spalone kalorie, owszem, czasami zdarza się, iż ich liczba jest podobna. Natomiast biorąc pod uwagę przeciążenia ciała wynikające z różnorodności ruchów, warunków środowiskowych, występującej ilości bodźców, przypadkowych czynników zewnętrznych, to zdecydowanie eksploatacja organizmu w hard enduro jest dużo większa.
Na co trzeba zwrócić szczególną uwagę ?. Na wsparcie pracy układu kostno – mięśniowego, nerwowego, oddechowego, sercowo naczyniowego.
ROZWIĄZANIA
Odpowiedni trening, regeneracja, odżywianie, suplementacja celowana – na tym trzeba się skupić.
Aby zregenerować organizm, po paru godzinach intensywnej jazdy, nie wystarczy zjeść owsiankę z bananem i odżywką białkową. Trzeba dostarczyć tyle pełno wartościowego pokarmu ile zostało zużytego przez organizm na poczet wysiłku fizycznego. Regeneracji w tym aparatu kostno-ruchowego, układu odpornościowego, układu nerwowego.
Koniecznie trzeba zadbać o dobrą higienę snu. Sen jest najbardziej niedocenianym sposobem na zregenerowanie i polepszenie zdolności fizycznych. Natomiast ze względu na to, jak wysypianie się jest ważne utworze odrębny wpis.
Kolejną kwestią jest suplementacja, która uzupełni występujące w organizmie niedobory i wspomoże zdolności wysiłkowe. Witamina D, cynk, beta alanina, vitargo, to tylko niektóre z suplementów które warto używać. Chcąc wspomóc funkcje kognitywne jak, skupienie, czas reakcji, uwagę, trzeba sięgnąć po składniki które wspomogą prace układu nerwowego.
Ten sport, to niewątpliwie temat rzeka, będę starał się przedstawiać Wam jak najbardziej szczegółowo wszystkie pomocne informacje, tak aby manetka cały czas była odkręcona i pełen gaz.
Liczy się pasja 🙂
Suplementy które uzupełnią w organizmie niedobory znajdziesz tutaj: https://burtansports.pl/sklep
Pozdrawiam Marcin.